Opowiada Piotr Błaszkowski.

Czuję się jakbym wygrał milion dolarów!

Kiedyś trochę trenowałem,  ale to tylko poprawiało kondycje i nic poza tym nie dawało. Nie czułem się lepiej. Do odchudzania namówił mnie znajomy, który był klientem cateringu dietetycznego DIETA FIGURA.

Do tej pory z racji zawodu jadłem nieregularnie, byle co i byle gdzie. Teraz nie tracę czasu na zakupy, gotowanie, mycie naczyń i z żoną mamy dużo więcej czasu dla siebie.

Catering dietetyczny a zmiana

Po 3 miesiącach stosowania cateringu dietetycznego waga ze 122  kg spadła do 103 kg!

Mój cel to 95 kg. Nadal trenuję. Nadal stosuję dietę.

Trening: 3 razy w tygodniu o 7 rano, 70 % treningu cardio – reszta to małe obciążenia więcej powtórzeń. Bardzo lubię treningi przed pracą. Czuje się jak bym wygrał milion w totka – klienci podczas rozmów zauważają, że jestem bardziej wyluzowany.

Jak widać na fotkach obwody spadły i to znacznie i choć nie mierzyłem widzę po ciuchach – wymiana garderoby będzie konieczna.

Znajomi widzą zmianę i bardzo mi kibicują.

 

Tagi: co można zyskać dzięki diecie, catering dietetyczny a zmiana, stosowanie diety, treningi przy diecie